Tak się złożyło w pracy miałam miłą niespodziankę. Pani listonosz przyniosła mi wyczekiwaną przesyłkę:
A w środku: góra pianek do mycia, krem BB, chusteczki, płatki pod oczy, maski typu sheet i lizak :D
Więcej zdjęć jutro
PS. Uwielbiam stempel Urzędu Celnego "Dopuszczono do obrotu"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz